Jeszcze nadwaga czy już otyłość?
Postęp to zjawisko obecne już nie tylko w …
Wirtualna rzeczywistość i umożliwiające zagłębienie się w nią gogle VR powoli wkraczają pod strzechy. Pierwsze jej zastosowania silnie związane były z rozrywką, zabawą, relaksem. Zdjęcia panoramiczne, filmy sferyczne, gry – to materiały z jakimi przeciętny kowalski zobaczył. Wraz z rozwojem technologii i jej udoskonalania rozwiązania związane z goglami VR zainteresowały nowe gałęzie biznesu.
Wśród najciekawszych i najbardziej innowacyjnych rozwiązań jakie zawitały do świata wirtualnej rzeczywistości są bez wątpienia jej zastosowania w szkoleniu pilotów, astronautów, operatorów maszyn i wielu innych specjalistycznych zawodów. Nowa jakość prezentacji wyników swojej pracy odkrywają również architekci, którzy dzięki technologii VR mogą już teraz przenosić swoje projekty do świata wirtualnego i umożliwić inwestorom spacer po budynku, który istnieje jedynie w planach.
Od pewnego czasu świat wirtualny zawitał również do medycyny. Ostrożnie, powoli pierwsze kroki czynione są na polu transmisji edukacyjnych i rozwiązań nieco bardziej złożonych. Na jedną z pierwszych dużych realizacji zdecydował się Królewski Szpital w Londynie. Transmisja skomplikowanej operacji do świata wirtualnego to doskonały materiał edukacyjny dla studentów i innych lekarzy z całego globu. Pozwala na dużo wierniejsze odwzorowanie tego co dzieje się na sali operacyjnej. Nie tylko szczegółów zabiegu, ale jak podkreślają eksperci, również specyficznego klimatu i emocji towarzyszącym skomplikowanemu zabiegowi. Oczywiście technologia wirtualnej rzeczywistości nie zastąpi – przynajmniej na tym etapie rozwoju – treningów w świecie realnym. Jest jednak doskonałym narzędziem „oswajania” z salą operacyjna studentów oraz doskonałym narzędziem konsultacji i wymiany technik operacyjnych lekarzy na całym globie, jednocześnie, bez ograniczeń.
Nieco inne zastosowanie, acz też związane z edukacją, widzi w medycznych zastosowaniach wirtualnej rzeczywistości polska firma Immersion. Powołana przez nią marka ViReMED nawiązała współpracę z jedną z najsłynniejszych polskich chirurg, profesor Marią Siemonow. Dzięki wiedzy Pani Profesor oraz grona ekspertów z zakresy medycyny ViReMED planuje wprowadzenie kilku produktów wirtualnych. Z jednej strony są to programy profesjonalne dedykowane studentom i lekarzom pogłębiającym swą wiedze, w tym umożliwiające obserwację mechanizmów zachodzących w organizmie, przebiegu chorób, procedur leczenia. Pracę nad rozwojem projektu zadeklarowało kilka szpitali z USA, które chcą uczestniczyć w budowaniu programu.
Zdecydowanie ciekawszy dla przeciętnego użytkownika gogli VR wydaje się drugi projekt ViReMED. To aplikacja, która pozwala jak w filmie z 1987 roku, Interkosmos. Projekt zakłada, że użytkownik oprogramowania zostanie „pomniejszony” do rozmiarów umożliwiających mu poruszanie się wewnątrz organizmu i obserwowanie procesów w nim zachodzących. I chodź pewnie programy edukujące specjalistów są bardziej przydatne światu, już nie mogę się doczekać, kiedy założę moje gogle i będę mógł buszować po zakamarkach tego niesamowitego urządzenia, jakim jest nasze ciało.
Autor: Mariusz Kwaśniak