Boże Narodzenie czyli Wilija jak święto Słońca
W naszej kulturze są tradycje i święta przekazywane …
Mądrze zaplanowane morderstwo po trosze przyda się nieszczęśnikom z każdej grupy społecznej. Czytelnicy magazynów o rybołówstwie, wszędobylskim designie czy wreszcie poradników domowych znajdą w poniższym tekście coś na wzór poradnika wczesnoszkolnego. Artykuł ten, wyrównuje szanse, drodzy wypełniający niszę czytelniczą. Oto przed wami pierwszy, jak sądzę, drukowany poradnik mordercy. Efektem dostosowania się do poniższych porad będzie gwarantowany sukces.
Przed atakiem
Wszechobecna inwigilacja stawia przed nami mnóstwo problemów, które jako początkujący mordercy ze zjadliwością musimy pokonać. Pamiętaj, że w XXI w. nie ma relatywnie odosobnionych miejsc. Nie bagatelizuj problemu, nie możesz ryzykować wmieszaniem się w tłum poprzedników. Naszym celem jest przebić się przez zastępy znanych i lubianych (?). Idź na całość, nie szukaj oddalonych od spojrzeń miejsc, zabijaj pod dworcem. O 13.00 w południe.
Lokalizacja wybrana, czas na narzędzie zbrodni
Nie korzystaj z broni palnej. Nie daj boże kogoś skrzywdzisz! Wybierz sobie tępy brzeszczot z zapomnianych zakamarków swojej piwnicy (nie masz piwnicy? Co z ciebie za morderca! Przestań czytać ten artykuł, zorganizuj sobie piwnicę i wróć, jak skończysz). Najlepszy będzie piętnastowieczny obuch, który możesz ukraść z Muzeum Wsi Polskiej, zdaje się, że jest w Opolu, Siedlcach i paru innych miastach. Poszukaj. Pamiętaj – wychodząc z muzeum, pomachaj do kamery z szerokim uśmiechem. Niech wiedzą, że jesteś groźny.
Miejsce zbrodni
Morderstwo to precyzyjna sztuka wojenna, a wojna nie lubi ciszy. Zabij z ulubionym utworem muzycznym odtwarzanym z telefonu komórkowego. Możesz też nucić. Byle głośno. Nie przejmuj się innymi, pewnie czerpali wiedzę z telewizji.
Nagły przypływ adrenaliny
Może jeszcze nie wiesz, ale kiedy zabijesz swoją pierwszą ofiarę, poczujesz silną euforię i adrenalinę, a twoje żyły prawdopodobnie wyjdą na spacer w okolicach spoconych już skroni. Daj im wybrzmieć, niech skronie odegrają rolę teatralnych desek, a pęczniejące na nich żyły aktorów dramatycznych. Będą grały scenę z Balladyny, morderstwo siostry.
Ucieczka
Z miejsca zbrodni oddalaj się możliwie jak najwolniej. Pośpiech poniża.
Konfrontacja z organami ścigania
Jeśli już w jakiś kompletnie niezrozumiały dla mnie sposób policji uda się trafić na twój trop, nie korzystaj z pomocy prawnika. Broń się sam, dasz radę. Opowiadaj o trudnym dzieciństwie, najlepiej o dorastaniu w przykościelnym domu opieki nad dziećmi porzuconymi, o konieczności wylizywania linoleum, które poprzedniego dnia źle umyłeś własną szczoteczką do zębów. W razie obiekcji dodaj, że szczoteczka była jedna na cały dom opieki.
Ewentualny wyrok
W trakcie trwającej rozprawy sądowej na pewno nie będą mieli przeciwwskazań, żeby pozwolić ci swobodnie podróżować po kraju. Wyjedź w Tatry ze spisaną uprzednio książką biograficzną, połóż się w najwyższym punkcie gór z książką pod głową i śpij spokojnie. Przecież nie zrobiłeś nic złego. To przez to linoleum.
Michał Górecki
Bezpaństwowy obywatel świata z polskim paszportem, nie jest członkiem związku literatów żywych, pisywał na łamach Magazynu Literackiego Efemeryda, zawieszony między Katowicami, Opolem,a Kędzierzynem – Koźlem.