Drogi Panie B.!
Esej fotograficzny „Poranki” jest zapisem czternastu poranków spędzonych …
Każdy kto kiedykolwiek podjął się opieki nad obłożnie chorym lub starszą osobą wie, że to wyzwanie. Zwłaszcza w sytuacji, gdy podejmujemy się opieki nad naszym ukochanym członkiem rodziny: babcią, dziadkiem, rodzicem… Chcemy ulżyć im w cierpieniu, zadbać o jak najlepsze samopoczucie jednocześnie godząc opiekę z życiem zawodowym, prowadzeniem domu i innymi aktywnościami. Ilekroć musimy się oddalić od naszego bliskiego, martwimy się, czy wszystko u niego dobrze, jak się czuje. Podobny problem miała Edyta Kocyk, współzałożycielka Sidly. I znalazła rozwiązanie.
Edyta Kocyk, zauważa, że polski rynek telemedycyny jest jeszcze niezagospodarowany i bardzo niedojrzały. Pozwala to z jednej strony nowym firmom na znalezienie na nim swojego miejsca, z drugiej wymaga edukowania konsumentów, a to oznacza zdecydowanie większe nakłady pracy. CEO Sidly nie powstrzymało to przed rozwojem projektu opaski medycznej, na pomysł której wpadła gdy sama stanęła przed wyzwaniem opieki nad jednym z członków rodziny. Jak stwierdza, zrobiła to dla swojej babci. Polski start up rozwija się bardzo dynamicznie. Korzystają już z niego wybrane szpitale w Europie, a po otwarciu oddziału w San Farncisco marka wkroczyła na rynek USA. Sidly dostępne jest również dla klientów indywidualnych.
Sidly to opaska medyczna. Kompaktowe urządzenie, przypominające wymiarami niewielki zegarek wykonany z medycznego elastomeru i polipropylenu. Różni ją od konkurencji to, że nie jest, jak większość podobnych produktów, opaską dla sportowców. To urządzenie opracowane z myślą o osobach starszych, obłożnie chorych i ich opiekunach, zarówno rodzinie jak i lekarzach. Pozwala na ciągłe monitorowanie wielu parametrów jednocześnie i informowanie o nich. Dane dostępne są w formie czytelnych i przejrzystych wskaźników oraz wykresów, prezentowanych na platformie internetowej i w formie aplikacji na urządzenia mobilne. Dane są zbierane, wysyłane, przetwarzane i prezentowane w czasie rzeczywistym. Detektory zainstalowane w opasce badają tętno, temperaturę ciała, wskazują lokalizację użytkownika na podstawie GPS (urządzenie jest na tyle czułe, że umożliwia określenie lokalizacji również w budynkach). Urządzenie posiada także detektor upadków, czujnik zdjęcia opaski oraz ma możliwość włączenia przypominania o zażyciu leków. Dodatkowo opaskę wyposażono w przycisk SOS, za pomocą którego chory może wezwać pomoc. Platforma agregująca i prezentująca wyniki monitoringu pozwala na ustawienie alarmów i powiadomień, które widoczne będą w systemie, jak również wysyłane automatycznie na telefony opiekunów w formie smsa. Słowem: kompletny system dający możliwość stałego monitorowania chorego.
Producent określa Sidly następująco: „SiDLY Care jest połączeniem wygody i funkcjonalności, pozwala zminimalizować ryzyko sytuacji zagrażających zdrowiu, a nawet życiu użytkowników opaski i umożliwia natychmiastową reakcję, zapewnia regularność pomiarów, buduje ich historię oraz wspiera proces prediagnozy. Urządzenie wyróżnia kompleksowość funkcjonalności, kompatybilność ze wszystkimi standardami komunikacyjnymi oraz dyskretna wielkość.” Urządzenie wydaje się być idealnym wsparciem dla personelu medycznego i rodzin opiekujących się seniorami, chorych na Alzheimera, Parkinsona, epilepsję, stwardnienie rozsiane, a także kobiet w ciąży. Opaska służy pomocą również w samokontroli parametrów zdrowia, rehabilitacji i wspomaganiu diagnostyki oraz wielu innych sytuacjach, gdy kontrola i ciągłe monitorowanie stanu zdrowia są niezbędne. Sidly bardzo szybko rozwija platformę i swoje urządzenie. Dynamicznie wkracza na kolejne rynki. Znalazło już uznanie w szpitalach i domach opieki w zachodniej Europie i USA. Pozostaje tylko wierzyć, iż również polskie jednostki służby zdrowia zaczną w nie inwestować. A póki co, każdy z nas może nabyć je indywidualnie.
Autor: Mariusz Kwaśniak, fot. materiały własne producenta.