W SEATTLE U MISTRZA
W Kois Center chcą się uczyć stomatolodzy z …
Realizacja wizjonerskiej przyszłości nowoczesnego transportu miejskiego, nabrała takiego przyspieszenia, że jednym susem ominęła kilka rozwiązań będących w naszym zasięgu od pokoleń.
Wiadomo, że poruszanie się po mieście własnym pojazdem, który jednocześnie spełnia wszelkie wymagania bycia rodzinnym, nie jest ani łatwe ani przyjemne. Zapewne po kolejnym kółku w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania w ścisłym centrum, mieliście dość wszystkiego i już na pewno, następnym razem zaparkujecie nieco dalej i skorzystacie z komunikacji miejskiej. Niestety, tabory, rozkłady jazdy a co najważniejsze ich przewidywalność nie zawsze działa współmiernie do założeń oraz naszych oczekiwań. Ponadto, jeśli macie do „obskoczenia” kilka punktów w rejonie, to wykorzystanie do tego publicznego transportu będzie dość karkołomnym wyzwaniem.
Peugeot Design Lab, jako komórka projektowa działającego w przemyśle od 200 lat producenta, we współpracy z Micro, zaproponowała swoją wizję mobilności, oferując w swoim najnowszym modelu 3008 „e-kick”, wspomaganą przez silnik elektryczny, hulajnogę. Zachowując niezależność w podążaniu do celu, jednocześnie uwalnia nas od walki o każdy skrawek wolnego miejsca parkingowego u celu. Składamy pojazd jak parasol i zabieramy go ze sobą. Spoczywając w specjalnej stacji dokującej w bagażniku, hulajnoga jest w stałej gotowości. Po jazdach testowych w okolicach Bolonii, daje się wyczuć jeszcze jeden ważny atrybut. Nie ważne, jak stresujące spotkanie Was czeka, ale wejdziecie tam lekkim krokiem z młodzieńczą ikrą w oku. To jest prawdziwa przyjemność z jazdy.